28 lipca 2020
W związku z trwającą pandemią wielu rodziców postanowiło nie wysyłać swoich pociech na kursy wakacyjne czy kolonie, z obawy przed zachorowaniem. Co możemy począć jeśli kursy takie były już w całości opłacone lub wpłacono na nie zaliczki? Jakie są konsekwencje rezygnacji z kursu w przypadku gdy kiedy organizator potwierdził możliwość zorganizowania kursu i gwarantuje zachowanie wszelkich reguł ostrożności?
Odpowiedzi szukamy u eksperta prawnego Halo Prawo, który wyjaśnia:
Ministerstwo Edukacji Narodowej we współpracy z Głównym Inspektorem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia przygotowało wytyczne dla organizatorów wypoczynku dzieci i młodzieży. W odpowiedzi na nie większość z organizatorów potwierdziła możliwość zorganizowania kursów wakacyjnych. Jeśli mimo zapewnień organizatora rodzic nie chce wysyłać dziecka na kurs z uwagi na jego bezpieczeństwo, powinien liczyć się z następstwami takiej decyzji.
Warto, a nawet należy przeanalizować umowę o zorganizowanie tego typu imprezy turystycznej – wraz z załącznikami czyli z regulaminem i opisem ogólnych warunków, w tym tych dotyczących rezygnacji z kursu. Często rodzice zostają obciążeni kosztami rezygnacji, koszty te również mogą być zróżnicowane w zależności np. od terminu rezygnacji albo poczynionych przez organizatora inwestycji na dany kurs. Stało się już regułą to, że im później zostanie dokonana rezygnacja z wyjazdu, tym większa opłata zostaje naliczona. Jeżeli w samej umowie zawarto zapis dotyczący obciążenia kosztami rodzica z powodu rezygnacji, ale nie wskazano jaka jest konkretna wysokość opłat, wówczas wysokość tej opłaty odpowiada cenie imprezy turystycznej pomniejszonej o zaoszczędzone koszty lub wpływy z tytułu alternatywnego wykorzystania danych usług turystycznych. Wówczas opłata podlega potrąceniu z wpłaty dokonanej przez podróżnego. W takiej sytuacji podróżny ma prawo żądać od organizatora turystyki uzasadnienia wysokości opłat za odstąpienie od umowy o udział w imprezie turystycznej.
Przepisy umożliwiają również możliwość odstąpienia od umowy o udział w imprezie turystycznej przed rozpoczęciem imprezy turystycznej bez ponoszenia opłaty za odstąpienie w przypadku wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności występujących w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie, które mają znaczący wpływ na realizację imprezy turystycznej lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego. Jeśli jednak rodzic tylko hipotetycznie zakłada, że w danym miejscu z pewnością wzrosną zachorowania, albo przyczyną rezygnacji jest jedynie obawa, wówczas szanse na nie obciążanie go kosztami są mniejsze, niż w sytuacji, w której rodzic dysponowałby trwałymi dowodami wskazującymi na istnienie nadzwyczajnych okoliczności w miejscu gdzie ma zostać zorganizowany kurs.
Warto ponadto przypomnieć sobie czy podczas podpisania umowy o zorganizowanie kursu wakacyjnego nie zakupiliśmy ubezpieczenia od kosztów rezygnacji z imprezy turystycznej. Dzisiaj na rynku dostępnych jest sporo ofert tego rodzaju, pamiętajmy jednak, aby zwrócić również uwagę na ich zakres, nie wszystkie przypadki bowiem będą zobowiązywały ubezpieczyciela do zwrotu kosztów - mimo posiadanego ubezpieczenia i rezygnacji z imprezy.
W zupełnej innej sytuacji znajdują się rodzice dzieci w przypadkach, gdy organizator uznał, że nie jest w stanie zapewnić warunków narzuconych przez właściwe organy uczestnikom imprezy turystycznej. W takiej sytuacji organizator zobligowany jest dokonać na rzecz podróżnego pełnego zwrotu wpłat dokonanych z tytułu imprezy turystycznej. W takim przypadku organizator musi zawiadomić podróżnego o rozwiązaniu umowy o udział w imprezie turystycznej niezwłocznie przed rozpoczęciem tej imprezy (art. 47 ust. 5 pkt 2 u.i.t.).
Jeśli potrzebujesz pomocy prawnej – eksperci prawni Halo Prawo niezawodnie Ci pomogą. Zadzwoń pod numer 22 45 00 000.