24 lipca 2020
Okres przypadający na miesiące wakacyjne to czas sezonowych wyprzedaży. Galerie handlowe, sklepy i ich pięknie przystrojone witryny zachęcają klientów do zrobienia zakupów . Zapewne wielu z nas nie raz skusiło się na zakup nowej bluzki czy spodenek w czasie letnich obniżek. Co w sytuacji kiedy ta piękna, nowa rzecz zaraz po praniu zmechaci się i skurczy? Czy możemy taki produkt zareklamować?
Ekspert Prawny wyjaśnia:
Otóż jako konsumenci mamy możliwość składania reklamacji dotyczącej także takiego produktu, który zakupiliśmy po obniżonej cenie w czasie letniej wyprzedaży, jeśli ujawnią się w nim wady rzutujące na funkcjonalność czy użyteczność. Reklamacji możemy dokonać na podstawie dowodu zakupu czyli nie tylko samego paragonu, ale także potwierdzenia zapłaty za towar kartą płatniczą, wyciągu z rachunku bankowego, potwierdzenia zawarcia umowy przesłanego za pomocą poczty mailowej.
W przypadku gdy w ciągu 6 miesięcy od wydania rzeczy ujawni się w niej wada – zakłada się, że istniała ona w chwili przekazania towaru, co stanowi podstawę do reklamacji w zakresie niezgodności towaru z umową. Bazując na przykładzie: jeśli zakupimy buty, a rozerwą się przy nich paski, co spowoduje, że nie będziemy mogli w nich chodzić i staną się one dla nas bezużyteczne, możemy wówczas mówić o niezgodności towaru z umową, a wykazanie, że jest inaczej leży po stronie sprzedawcy.
W takiej sytuacji możemy jako konsument żądać doprowadzenia towaru do takiego stanu, aby był on zgody z umową czyli możemy wymagać, by sprzedający naprawił go lub wymienił na nowy, bez ponoszenia jakichkolwiek nakładów finansowych z naszej strony. Wybór w tym zakresie należy wyłącznie do nas jako klientów i jest wiążący dla sprzedawcy. Jeśli natomiast wymiana czy naprawa towaru jest niemożliwa ze względu na nadmierne koszty, możemy przy pierwszej reklamacji złożyć sprzedawcy dyspozycję dotyczącą zwrotu pieniędzy.
Żadne z przepisów nie wskazują na to, aby sezonowa wyprzedaż produktu powodowała utratę przez klienta jego uprawnień. Jednak należy mieć na uwadze pewną okoliczność: jeśli sprzedawca powiadomi konsumenta o niezgodności towaru z umową, na przykład przez umieszczenie informacji na produkcie, a kupujący w chwili zakupu towaru o niej wiedział lub powinien był wiedzieć, wówczas powoduje to zdjęcie odpowiedzialności za niezgodność towaru ze sprzedawcy. Nie zamyka to jednak całkowicie drogi reklamacyjnej ponieważ może zdarzyć się sytuacja, że przyczyna wady produktu będzie tkwiła w innym elemencie, niż ten, o którym poinformował sprzedawca.
Jeśli masz problem prawny i nie wiesz jak z niego wybrać, zadzwoń na naszą infolinię pod numer 22 45 00 000. Pomożemy Ci Załatwić Twoją Sprawę!